
Louis Jurkowlaniec, weteran wojny w Wietnamie i były policjant amerykański 24 lutego 2018 r. był gościem PWSH „Pomerania”.
Film o Naszym bohaterze pt. „Trafiony” dostępny jest pod adresem: https://www.youtube.com/watch?v=HJkRkTeZ1hI
Opowiadał bardzo szczerze i emocjonalnie o swoim życiu, rodzinie, doświadczeniach wojennych i policyjnych – także tych tragicznych. Opowiadał o wojnie w Wietnamie, o tym jak ciężko jest poradzić sobie z okrucieństwem wojny, o traumatycznych przeżyciach i wspomnieniach, które wciąż wracają mimo upływu tak wielu lat. Mówił o tym co czuje i jak funkcjonuje człowiek rzucony w wir okrucieństwa, o ludziach, których pozbawił życia i o swoich żołnierzach, których stracił, o swoim bracie, który wbrew własnej woli został wysłany do Wietnamu… Pokazał filmy i zdjęcia, które zrobił w Wietnamie.
Louis Jurkowlaniec dowodził specjalnym oddziałem snajperów i sam był jednym z najskuteczniejszych strzelców…
Wojna odcisnęła na nim głębokie, tragiczne piętno, ale także mimo wszystko ukształtowała dobrego, wrażliwego, pięknego na duszy człowieka.
Uczestniczący w spotkaniu z Louisem poznali snajpera, żołnierza, policjanta, męża, ojca, emigranta, syna – bo tyle ról przyszło mu przeżywać – i szczęśliwego, spełnionego człowieka. Człowieka, który mówi, że trzeba cieszyć się życiem ale też być zawsze odpowiedzialnym za swoje wybory (mówił to w obecności swej córki Karoliny – która także uczestniczyła w spotkaniu).
Nie sposób oddać nastroju i napięcia tego spotkania – emocji Louisa i uczestników … Trzeba było tam być… Dziękujmy Louis.